ŻYJĘ
Komentarze: 4
Co robię...? Nic prócz tego, że żyję. W świecie penym tego co każdy może zobaczyć. Czuję myślę, pamiętam chwile, o których nikt nie pamięta. Marzę. Zasypiam w koncie z nimi. Czekam na księcia z bajki, lecz on nie nadjeżdza na biaym rumaku. Proszę by ktoś mnie wspomóg dobrym sowem, swoim czystym sercem. Nic mi nie daje chodzenie między falami rospaczy, bo nadal żyję w ciemności. Ciemności serca, darów i marzeń. Poznaam kogoś niedawno, lecz ciężko mi się odezwać, żę chcę z nim być. Kobiety nie mówią czego chcą one pokazują: wzruszenie, pacz, proĄbe. Chcę mu pokazać, lecz nie potrafię prosić o przebaczenie. Żyję tak do jutrzejszego dnia, do piątku , który będzie za parę dni... W wekend go zobaczę. Uratuję siebie.
Dodaj komentarz